Długie godziny spędzone przed komputerem mogą prowadzić do bólu pleców, szczególnie w dolnym odcinku. Jeśli jesteś informatykiem, który często pracuje w pozycji siedzącej i czujesz się spięty jak plandeka na żuku, warto zadbać o regularne ćwiczenia, które poprawią ruchomość bioder oraz porozciągają tylnią i wewnętrzną część ud. Oto trzy proste ćwiczenia, które pomogą zniwelować ból pleców i poprawią Twoje samopoczucie.
Rozciąganie wewnętrznej części ud
Do wykonania tego ćwiczenia potrzebujesz jedynie kawałka podłogi. Za pierwszym razem jak będziesz je wykonywał możesz odczuwać bardzo duży dyskomfort, gdyż struktury które rozciągasz w tym ruchy zazwyczaj są mocno skrócone. Możesz zacząć od mniejszego rozkroku i z czasem go zwiększać. Zrób 12-15 ruchów.
Pozycja 90/90 z aktywnym ściskaniem piłki
Przy tym ćwiczeniu możesz użyć miękkiej piłki lub poduszki. Robiąc to ćwiczenie skup się przede wszystkim na spokojnym głębokim oddychaniu.
Poprawia ono zdolność kontrolowania pochylenia miednicy za pomocą ścięgien podkolanowych i mięśni brzucha oraz odciąża dolną część pleców. Niektórzy odnoszą korzyści z całkowitego nieściskania piłki, ale większość tak. Eksperymentuj, co działa najlepiej dla Ciebie. Jeśli ściskasz, upewnij się, że wszystko inne pozostaje rozluźnione poza ścięgnami podkolanowymi/wewnętrzną stroną ud. Wykonaj 8-10 oddechów w serii.
Rozciąganie pleców stojąc
Do wykonania tego rozciągania wystarczy, że złapiesz za futrynę od drzwi. Dzięki niemu uwolnisz zwykle napięte mięśnie grzbietu, które uciskają plecy i ograniczają ruchomość ramion. Dodatkowo otwiera klatkę piersiową i
pomaga poprawić neutralną pozycję spoczynkową barków. Wykonaj 8-10 oddechów na stronę.
Dla uzyskania najlepszych możliwych rezultatów wykonuj wszystkie ćwiczenia 2 dwóch seriach rano oraz dwóch popołudniu/wieczorem. Kluczem jest aby wykonywać je CODZIENNIE! Przy dolegliwościach bólowych spowodowanych długotrwałym siedzeniem to właśnie częstotliwość będzie kluczowa. Jeśli na początku nie jesteś w stanie znaleźć przestrzeni do wykonywania tego 2 razy dziennie, zacznij od jednej sesji np porannej. Coś jest zawsze lepsze niż nic.